Dziś (4 lipca) sejmik województwa świętokrzyskiego zbierze się na nadzwyczajnej sesji. Radni PiS chcą uchwalić apel do rządu o uwzględnienie województwa świętokrzyskiego w planach budowy linii kolejowych dużych prędkości. Jak twierdzą, w przedstawionym przez Donalda Tuska programie „Polska 100 minut”, Kielc na mapie szybkich połączeń kolejowych nie było.
Poseł Artur Gierada, lider świętokrzyskiej Koalicji Obywatelskiej stwierdził dziś, że zarzuty polityków PiS są bezpodstawne, a pomysł sesji nadzwyczajnej nazwał „teatrem”. Zapewnił też, że rząd nie planuje ograniczać inwestycji kolejowych w naszym regionie.
Grzegorz Socha, wicemarszałek województwa i szef klubu PiS w sejmiku mówi, że pomimo wieści z Warszawy, jakie dziś przekazali na konferencji politycy KO, apel do rządu jest konieczny.
– Każdy apel dla szybkich kolei w województwie świętokrzyskim jest potrzebny. Cieszę się bardzo, że w końcu mamy temat, który może zjednoczyć wszystkie partie wokół walki o szybkie koleje dla regionu. Ja bardzo rzadko cytuję „Gazetę Wyborczą”, ale jeśli tam pojawił się tytuł, że „Kielce jedynym miastem wojewódzkim bez szybkiej kolei?”, to uważam, że nasze działanie jako radnych klubu PiS jest konieczne – mówi.
Grzegorz Socha dodaje, że oczekuje od rządu konkretów na temat wyglądu połączeń kolei dużych prędkości w województwie świętokrzyskim.
Nadzwyczajna sesja rozpocznie się o godzinie 16.00 w Filharmonii Świętokrzyskiej.