Park Etnograficzny w Tokarni od środy (17 lipca) znów jest otwarty dla zwiedzających. Skansen był nieczynny od niedzieli, kiedy w wyniku nawałnicy zostały połamane drzewa, a wiele obiektów zostało uszkodzonych.
Katarzyna Korus, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej podkreśla, że pracownicy skansenu już w niedzielę przystąpili do pracy.
– Największe straty jakie ponieśliśmy to uszkodzone strzechy zabytkowych chat. Obawialiśmy się, że wilgoć wedrze się do środka przez powstałe ubytki, bo deszcz wciąż intensywnie padał. Na szczęście teren został szybko zabezpieczony. Wszyscy pracownicy stanęli na wysokości zadania i podjęli prace naprawcze, usuwali też powalone i połamane drzewa – wymienia.
Teren został uprzątnięty, choć miejscami ślady nawałnicy wciąż są widoczne. Wiatr złamał jeden ze śmigów wiatraka z Dębna. Były obawy, że mógł także zostać uszkodzony mechanizm urządzenia. Jednak komisja, która została powołana do oceny i szacowania strat, stwierdziła, że można zamontować nowy śmig bez konieczności wymiany całego wału.