Wysyp grzybów w województwie świętokrzyskim. Grzybiarze z lasów wracają z koszami pełnymi zdobyczy.
Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce informuje, że w tej chwili znaleźć można przede wszystkim borowiki szlachetne.
– To najbardziej lubiane i pospolite grzyby w naszych garnkach. Zgodnie z tym, co przewidywaliśmy, dwa tygodnie po intensywnych opadach mamy obfity wysyp grzybów. Przy lasach zaparkowanych jest wiele samochodów z obcymi rejestracjami wskazującymi na południe Polski. To znak, że Świętokrzyskie bardzo ładnie darzy – mówi.
Leśniczy informuje, że to już trzeci wysyp grzybów w regionie w tym roku. Teraz poza borowikami spodziewać możemy się większych ilości maślaków, ale też kani.
– Są one nazywane wegańskimi schabowymi i Polacy je bardzo lubią. Są również krasnoborowiki ceglastopore, spotkać można koźlarze, ale też ciekawy grzyby, nie przez wszystkich znane i zbierane jak siedziuń sosnowy. Jest on bardzo aromatyczny i smaczny – zapewnia.
Siedziunie charakteryzuje nietypowy jak na grzyby wygląd – nie mają klasycznego trzona, ani kapelusza, swoją strukturą przypominają koralowce, przez niektórych porównywane są do makaronu wstążki.
Gdzie szukać grzybów? Te znajdziemy teraz we wszystkich większych kompleksach leśnych w Świętokrzyskiem. Grzybiarze śmiało mogą celować w lasy między Kielcami a Zagnańskiem, lasy daleszyckie, ale też sieradowickie, koneckie i ostrowieckie.