Urszula Dulnik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Kielcach otrzymała tytuł honorowego profesora oświaty. W poniedziałek (14 października) w Warszawie odebrała nominację.
Tytuł ten przyznawany jest przez ministra edukacji narodowej nauczycielom, którzy przez lata pracy wyróżniali się osiągnięciami dydaktycznymi i wychowawczymi. Dzielili się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi nauczycielami, a swoją postawą stworzyli wzorzec nauczyciela i wychowawcy.
Urszula Dulnik nie ukrywa, że nominacja była dla niej zaskoczeniem. Jak mówi, cieszy ją to, że jej praca została zauważona i doceniona.
– Za tym sukcesem stoi mój zespół. Zaangażowanie nauczycieli oraz wsparcie ze strony Urzędu Miasta Kielce i pomoc wielu innych osób – podkreśla. I dodaje, że „Ósemka” wyróżnia się na mapie edukacyjnej Kielc.
– Jest to szkoła, w której wyśmienicie przygotowujemy dzieci do egzaminów ósmych klas. Pokazują to wyniki, jesteśmy zawsze w pierwszej piątce – mówię o publicznych szkołach. Co roku mamy laureatów konkursów organizowanych przez kuratorium oświaty. Dzieci uczestniczą też w ogólnopolskich i międzynarodowych zmaganiach – mówi dyrektor.
Urszula Dulnik podkreśla, że „Ósemka” to szkoła z wielkim sercem.
– Kiedyś dodałabym mała szkoła, bo mieściliśmy się w niewielkim budynku. Teraz po przeprowadzce, jesteśmy już sporą szkołą. Nasze dzieci angażujemy społecznie w wolontariat. Bardzo pomagają nam rodzice – mówi.
– Od lat organizujemy występy teatralne dla całej społeczności miasta. Zapraszamy też inne kieleckie szkoły. Pierwszym przedstawieniem, zrealizowanym wiele lat temu z rodzicami był „Kopciuszek”. Później na scenie Kieleckiego Centrum Kultury pokazaliśmy „Calineczkę”. Zbieraliśmy wówczas pieniądze dla szkoły w Syrii – opowiada Urszula Dulnik.
W ubiegłym roku rodzice i uczniowie „Ósemki” zorganizowali kolejną dużą zbiórkę, tym razem dla małych pacjentów kieleckiej psychiatrii. Na dużej scenie KCK wystawili spektakl pod tytułem „Kwiat paproci”.