Pierwsza premiera w nowym sezonie artystycznym i przede wszystkim pierwsza na przebudowanej i unowocześnionej scenie Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach za nami.
Premierowym spektaklem była „Baśń o wężowym sercu” na podstawie powieści Radka Raka, w adaptacji Michała Kmiecika i reżyserii Marcina Libera. Przedstawienie jest dość luźno związane z fabułą powieści Raka, doskonale jednak wpisuje się w konwencję baśni, która stanowi istotę kompozycji utworu pisarza.
Spektakl i nie tylko bardzo podobał się minister kultury i dziedzictwa narodowego Hannie Wróblewskiej, która na zaproszenie dyrektora teatru Michała Kotańskiego przyjechała do Kielc specjalnie na premierę. Minister była pod wrażeniem nowej siedziby teatru, a przedstawienie chwaliła za jego wizyjność i doskonałą grę aktorów.
W spektaklu gra dwudziestu aktorów, cały zespół Teatru im. Stefana Żeromskiego. Wykorzystano też nowe możliwości techniczne, które teatr zyskał po przebudowie, czyli różnorodne zapadnie i platformę obrotową w głębi sceny oraz system projekcji filmowych. Inaczej też, czyli bardziej wyraziście, brzmią efekty dźwiękowe oraz sama muzyka w immersyjnym systemie dźwięku.
Z racji olbrzymiego zainteresowania premierą, również dzisiejszy spektakl traktowany jest jako premierowy. Przedstawienie miało poprzedzić spotkanie z Radkiem Rakiem, autorem powieści „Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli”, niestety wczoraj do Teatru dotarła wiadomość, że z powodu choroby pisarza, spotkanie zostało odwołane.