Ceny mieszkań w Kielcach w ciągu roku wzrosły o ponad 20 procent. Zdaniem ekspertów nie należy liczyć, że w najbliższych miesiącach ten trend się odwróci. Bardziej prawdopodobny jest dalszy wzrost cen mieszkań.
Wojciech Zieliński, ekspert ds. kredytów i nieruchomości ocenia, że ceny mogą wzrosnąć ze względu na opracowywany przez rząd nowy program mieszkaniowy „Kredyt na start”.
– Wzrost cen uzależniony będzie od tego, jak ostatecznie zostanie skonstruowany program dopłat do kredytów mieszkaniowych. Czy będą na przykład górne limity jeśli chodzi o ceny mieszkań oraz jaka będzie maksymalna kwota udzielanego kredytu hipotecznego – mówi.
Z danych portalu Otodom Analytics wynika, że w Kielcach w październiku br. metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym kosztował 11 231 zł, a rok wcześniej 9 248 zł. W ciągu 12 miesięcy cena wzrosła więc o ponad 21 proc. Drożeją także mieszkania na rynku wtórnym – w październiku za metr kwadratowy trzeba było zapłacić 9 392 zł, o 1 171 zł więcej niż rok wcześniej.
Z analizy rynku mieszkaniowego Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika natomiast, że spada podaż nowych mieszkań. Co więcej, kolejne miesiące mogą przynieść dalsze ograniczenie oferty mieszkań na sprzedaż.
– W Kielcach realizowanych jest wiele inwestycji, ale mimo to nie należy liczyć na spadki cen mieszkań – konkluduje Wojciech Zieliński.