Mieszkańcy nowego bloku, przy ulicy Okrzei 10 w Sandomierzu domagają się zapewnienia im bezpiecznego dojazdu do swoich mieszkań. Teraz jeżdżą po placu budowy, ponieważ deweloper stawia w sąsiedztwie kolejne bloki.
Droga osiedlowa jest jednocześnie dojazdem, z którego korzysta sprzęt ciężki, a nad głowami ludzi, dźwig przenosi materiały budowlane. Mieszkańcy doprowadzili do spotkania z władzami miasta oraz deweloperem, czyli Ostrowieckim Kombinatem Budowlanym.
Zdaniem mieszkańców, inwestor nie zadbał należycie o ich bezpieczeństwo. Chcą wybudowania drogi od ulicy Okrzei do ul. Patkowskiego, na długości ok. 130 metrów. Problem w tym, że takiej drogi nie ma w Planie Zagospodarowania Przestrzennego, a poza tym właścicielem mniejszej części tego odcinka jest deweloper, a pozostałej gmina. Ostatnio doszły jeszcze wątpliwości prawne, dotyczące miejskiego kawałka gruntu, bo okazało się, że współwłaścicielami tych terenów są prawdopodobnie również okoliczni mieszkańcy na zasadzie zasiedzenia.
– Codziennie pokonujemy ten niebezpieczny odcinek, narażamy siebie i bliskich. Poza tym trzeba stworzyć możliwość dojazdu służbom ratunkowym, czyli pogotowiu, policji i straży pożarnej, bo przecież to tylko kwestia czasu, kiedy coś się wydarzy. Ten łącznik naprawdę ułatwiłby nam życie. Nie prosimy o wiele – mówiła Kinga Kudyba, członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej na osiedlu przy ul. Okrzei.
Jedna z mieszkanek, Monika Dominik uważa, że deweloper nie przemyślał sposobu realizacji inwestycji, bo budując osiedle trzeba stworzyć godziwy dojazd do bloków.
Na razie nie udało się ustalić, kto miałby wybudować drogę. Wiceprezes Ostrowieckiego Kombinatu Budowlanego, Tomasz Marcinowski powiedział, że w 2007 roku kiedy firma kupowała te grunty było zapewnienie ze strony miasta o budowie łącznika do ul. Patkowskiego, natomiast kombinat miał wykonać dokumentację, co zostało wtedy zrealizowane. Zdaniem wiceprezesa, ze strony miasta nie zrobiono nic, co mogłoby pozwolić na wybudowanie tej drogi. Firma jest w stanie wybudować łącznik, ale tylko na swoim 30-metrowym odcinku.
Burmistrz Marcin Marzec zaproponował deweloperowi spotkanie, w celu omówienia inwestycji, aby znaleźć sposób na rozwiązanie problemu mieszkańców. Zapewnił, że służby miejskie oraz prawnicy przeanalizują możliwość budowy drogi, aby można było dać ludziom konkretną odpowiedź co da się z tym problemem zrobić. Przypomniał, że docelowo ma go rozwiązać obwodnica osiedla na ul. Okrzei, która powstanie w ramach Polskiego Ładu. Przetarg ma być ogłoszony do połowy maja.
Jedynym konkretem po dzisiejszym spotkaniu mieszkańców są zapewnienia ze strony dewelopera o podjęciu działań doraźnych, które choć w części poprawią komfort życia przy ul. Okrzei. Wiceprezes OKB powiedział, że w najbliższych dniach na osiedlu powstanie dodatkowa droga, która będzie alternatywą dla obecnej. Firma kupiła już sprzęt do sprzątania jezdni i jej nawierzchnia będzie czyszczona systematycznie np. co dwa dni. Oprócz tego powstanie chodnik z barierką, który będzie bezpieczną drogą do pobliskiego przedszkola.