Znaki umieszczane na murach są ponoć wskazówkami do ukrytych skarbów. Dokąd prowadzą te z naszych lasów?
Idąc do celu naszej wyprawy, tylko wprawne oko zauważy pierwszy znak. Znaleźć go można na skale leżącej prawie na samej drodze w okolicach „Piekła Dalejowskiego”. Łatwo go jednak przegapić, bowiem jeżdżący tamtędy sprzęt do transportu drzew oraz błoto po deszczach czy roztopach mogą go skutecznie ukryć.
Jak trafić do tego miejsca? Dotrzemy tam pieszo lub rowerem, od strony Zagnańska, Suchedniowa lub Bliżyna. Szlaki są dobrze oznaczone, ale musimy się przygotować na całodzienną wyprawę.
„Piekło Dalejowskie” i leżąca opodal „Brama Piekielna”, to piaskowce powstałe około 250 mln lat temu. Ich wysokość dochodzi do czterech metrów. Między blokami piaskowca utworzyły się korytarze, schroniska skalne i niewielkie jaskinie szczelinowe.
Według jednej z wersji, te wspaniałe pomniki przyrody utworzyły moce piekielne, ale… my szukamy tajemnych znaków. Drugi ukryty jest na ścianie wąwozu rozdzielającego skałki. Wyglądem przypomina pierwszy, ale pod nim jest dodatkowo wyryta data 1891 lub 1897.
Co oznacza? To znak pozostały po kopalni rudy żelaza. Gmerk, bo tak nazywane są takie symbole, to wytwór górniczych rąk. Pracowali tam w wyjątkowo ciężkich warunkach, określanych jako piekło na ziemi. Stąd być może nazwa miejsca?
Jeszcze informacja dla tych, którzy liczyli na odkrycie skarbu w formie np. kosztowności. Prawdziwy skarb znajduje się całkiem niedaleko. Są to pozostałości po kopalni rudy żelaza ,,Ludwik’’. Łatwo znajdziemy zniszczoną, murowaną rampę załadunkową dawnej kolejki leśnej i liczne pozostałości szybów kopalnianych wokół niej. To niebezpieczny teren i o wypadek tam nietrudno.
To właśnie tam znajduje się „skarb”: jedyny w swoim rodzaju zabytek ziemnego budownictwa górniczego tzw. „sztolnia”. Jest to kanał odwadniający o długości ponad 200 metrów, którym z kopalni rudy żelaza odprowadzano wodę do bagna. Według specjalistów, to prawdopodobnie jedyny w Staropolskim Zagłębiu Przemysłowym tego rodzaju zabytek.
Więcej o „Piekle Dalejowskim” oraz o historii Bliżyna w kolejnym odcinku słuchowiska: „Wyprawa w nieznane”.