Niewielu uczniów świętokrzyskich szkół przystąpi do szczepienia przeciw COVID-19. Akcja Ministerstwa Zdrowia, a także edukacji i nauki oraz Głównego Inspektora Sanitarnego nie cieszyła się w województwie świętokrzyskim powodzeniem.
Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty mówi, że placówki oświatowe skończyły dziś zbieranie deklaracji od rodziców. Jak dodaje kurator – znana jest liczba uczniów powyżej dwunastego roku życia, którzy przystąpią do szczepień.
– Ponad 3,2 tys. uczniów, co stanowi około 10 proc. wszystkich uprawnionych. 10 proc. to niewiele, ale według dyrektorów szkół duża grupa młodych ludzi jest już zaszczepiona – twierdzi kurator.
Szczepienia przeciw COVID-19 rozpoczną się w poniedziałek. Kurator mówi, że organizacja akcji zależy od tego, czy chętnych w danej szkole jest przynajmniej trzydziestu.
– To mogą być pracownicy szkoły, uczniowie, ale też ich rodzice, czy rodzeństwo. Wtedy takie szczepienie jest możliwe do zorganizowania w szkole. Przy mniejszej liczbie chętnych szczepienia są prowadzone w punktach szczepień – informuje Kazimierz Mądzik.
Uodpornianie uczniów mających 12 i więcej lat rozpocznie się już od poniedziałku. Dzieci będą szczepione preparatem firmy Pfizer.