Pierwszy Rajd Rowerowy Westerplatczyków z Kielc do Gdańska dotarł do celu. Jak poinformowali uczestnicy wyprawy, w sobotę w godzinach popołudniowych, rajd upamiętniający 80 żołnierzy 4. Pułku Piechoty Legionów, którzy uczestniczyli w obronie półwyspu we wrześniu 1939 roku dojechał do mety, czyli przed pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Trasa liczyła ponad 600 km.
Jak mówił Grzegorz Skiba, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Górno i uczestnik rajdu, rowerzyści pokonali dzisiaj ostatni odcinek.
– Dzisiaj przejechaliśmy trasę o długości 150 km. Rano wyruszyliśmy z Grudziądza. Po drodze przejechaliśmy przez Kwidzyn, Tczew, Puszcz Gdański i dalej przez Gdańsk dotarliśmy przed pomnik Obrońców Wybrzeża. W Grudziądzu odwiedziliśmy Pomnik Kawalerzysty, a w Kwidzynie zobaczyliśmy zamek krzyżacki. Generalnie po drodze zwiedziliśmy lub obejrzeliśmy wiele miejsc związanych z historią tych ziem. Byliśmy także przy słupie granicznym przypominającym o dawnej granicy z Wolnym Miastem Gdańsk – opisywał Grzegorz Skiba.
Biorący udział w wyprawie burmistrz Bodzentyna, Dariusz Skiba zaznaczył, że rajd był dla niego ważnym przeżyciem.
– Jestem zadowolony, że udało mi się wraz z moimi towarzyszami dojechać do miejsca tak znaczącego w historii naszego kraju. Sam jechałem w niezmiernie ważnej intencji. Poprzez moje uczestnictwo w rajdzie chciałem oddać hołd por. Stanisławowi Pokrzywce, który służył w wojsku na terenie gminy Bodzentyn i tuż przed wybuchem wojny został oddelegowany na Westerplatte – podkreślił.
Świętokrzyski kurator oświaty, Kazimierz Mądzik również przyznał, że przejazd przebiegł w należytym porządku i bez nieoczekiwanych zdarzeń.
– Wszystko odbyło się jak należy. Zgodnie z planem i bezpiecznie dotarliśmy na miejsce. Trasa nie sprawiała nam trudności. Jedynym problemem, który mógł wpłynąć na komfort jazdy był sporadyczny deszcz i przeciwny wiatr – powiedział.
– Rajd należy ocenić jako sukces. Już teraz można stwierdzić, że szykuje się większa grupa na następny rok. Cel jest szczytny, a do tego po drodze można zobaczyć wiele pasjonujących i ważnych miejsc związanych z II wojną światową. Było warto – skomentował.
W niedzielę, o godz. 10 odbędzie się uroczysta msza święta w kościele Jadwigi Śląskiej w Gdańsku.
W rajdzie brali udział także żołnierze wojsk obrony terytorialnej i ks. Dariusz Jarliński. Dwunastu uczestników finalnie pokonało trasę dłuższą niż pierwotnie zakładano, ponieważ zamiast 550 km przejechali na rowerach 630 km.