Urządzenia odstraszające ptaki są testowane w gdańskim porcie lotniczym. Pierwszy „odstraszacz” został zamontowany pod koniec lipca.
„Odstraszacz” wchodzi w skład systemu o nazwie Airport Fauna Monitoring System. Urządzenie wykrywa duże ptaki w odległości ponad 500 metrów od pasa startowego i przekazuje informacje o ich ewentualnym pojawieniu się obsłudze lotniska. Pracownicy podejmują decyzję o włączeniu odstraszacza emitującego specjalny dźwięk opracowany przez ornitologów. Jeśli okaże się to konieczne, mogą też wstrzymać start samolotu.
– Obecnie ptaki przelatujące nad terenem lotniska, szczególnie w strefach, gdzie operują samoloty, stanowią zagrożenie dla operacji lotniczych. Urządzenie monitorujące i uruchamiające dźwięki, które ma przepłoszyć zaobserwowane ptaki, pomaga naszym służbom w codziennej pracy. Lubimy innowacje i szukamy dodatkowych rozwiązań, zwiększających bezpieczeństwo i płynność operacji lotniczych – mówi Jarosław Trzoska, kierownik działu operacyjnego portu lotniczego w Gdańsku.
CHRONIONE MAJĄ BYĆ TEŻ ZWIERZĘTA LĄDOWE
W przyszłości na lotnisku ma pojawić się drugi „odstraszacz”. Firma, która zaprojektowała urządzenie, pracuje teraz nad systemem monitorowania wtargnięcia zwierząt lądowych na pas startowy lotniska.
Airport Fauna Monitoring System został opracowany w ramach projektu badawczego finansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.