Dwóm artystkom z Kijowa skradziono w Olsztynie cenne instrumenty. Złodziej włamał się do samochodu i ukradł dwie bandury.
– 24-letnie siostry bliźniaczki Alina i Julia Dedenowe, absolwentki Akademii Muzycznej w Kijowie, przyjechały na koncert z okazji jubileuszu jednej z podolsztyńskich firm. Z kampera, który był zaparkowany na olsztyńskiej starówce, artystkom skradziono dwie bandury. Są to tradycyjne, kozackie instrumenty strunowe – mówi Sylwester Bergolc, który zaprosił je do Olsztyna.
Skradzione bandury to bardzo rzadkie i charakterystyczne instrumenty. Złodziejom raczej trudno je będzie sprzedać. Dlatego ukraińskie artystki liczą, że bandury do nich wrócą. Instrumenty mają dla nich przede wszystkim sentymentalne znaczenie i są narzędziem pracy.