– Nie ma silnej i dostatniej Polski bez zasobnej polskiej wsi – powiedział poseł Marek Kwitek z Prawa i Sprawiedliwości, członek sejmowej Komisji Rolnictwa w Rozmowie Dnia Radia Kielce.
– W Polskim Ładzie chcemy przeznaczyć jak najwięcej środków na to, by polscy rolnicy byli konkurencyjni – dodał parlamentarzysta.
Jednym z głównych rozwiązań, które mają wesprzeć rolnictwo ma być możliwość bezpośredniej, nieopodatkowanej sprzedaży produktów rolnych na terenie całego kraju, również przez Internet, z limitem podniesionym do 100 tys. zł.
Jak zaznaczył poseł Marek Kwitek, nasi rolnicy już teraz są bardzo konkurencyjni.
– Eksport polskiej żywności wzrósł w okresie pandemii o 2 mld euro – do kwoty 34 mld euro. Kwota przeznaczona na rolnictwo ze środków Unii Europejskiej to potężne pieniądze – 150 mld zł, czyli średnio po 120 tys. zł. na gospodarstwo – wyliczał gość Rozmowy Dnia.
Jednym z rozwiązań, mających stanowić w Polskim Ładzie wsparcie dla sektora rolniczego, jest zwiększenie możliwości bezpośredniej sprzedaży nieopodatkowanej.
– Chodzi o to, by skracać łańcuchy dostaw. Dotychczas rolnik mógł sprzedawać na takich zasadach tylko na terenie swojego i sąsiednich województw. My proponujemy włączenie w to również sprzedaży internetowej i rozszerzenie rynku zbytu na cały kraj. Sprzedaż będzie mogła być zwolniona z podatku przy zachowaniu limitu 100 tys. zł. Teraz jest to kwota 40 tys. zł – mówił Marek Kwitek.
Ułatwieniu bezpośredniej sprzedaży detalicznej mają służyć centra logistyczne oraz mechanizmy wsparcia dla małych przetwórni.
Poseł zwrócił uwagę na to, że dwie trzecie Polaków zwraca uwagę na pochodzenie kupowanych produktów. Ma to być łatwiejsze dzięki „paszportyzacji” żywności.
– Na każdym etapie będzie można śledzić to, skąd żywność pochodzi. To bardzo ważne, ponieważ na sklepowe półki często trafia tzw. żywność śmieciowa. Jest ona tańsza, ale z pewnością nie jest zdrowa. To rozwiązanie pozwoli zapobiegać podrabianiu produktów – zapewniał.
Zapowiadane przez rząd są także zmiany w systemie ubezpieczeń.
– Zmienialiśmy system ubezpieczeń upraw i zwierząt, ponieważ ryzyko poniesienia szkód jest bardzo duże. Dążymy do wprowadzenia systemu powszechnego. Mimo, że zwiększyliśmy dopłaty do ubezpieczeń z 50 proc. do 65 proc., to wciąż są one zbyt drogie. Na dotacje przeznaczaliśmy nawet 900 mln zł rocznie. Państwo w sytuacjach trudnych oferowało pomoc. W 2018 i 2019 roku, między innymi w wyniku strat spowodowanych przymrozkami przeznaczyliśmy na tę pomoc 4,5 mld zł. Gdyby te pieniądze zostały wpompowane w system ubezpieczeń, to wtedy firmy ubezpieczeniowe wypłacałyby odszkodowania. My możemy oferować tylko pomoc – wyjaśniał Marek Kwitek.
Przygotowywana jest również ustawa o rodzinnym gospodarstwie rolnym. Ma ona z jednej strony wesprzeć rozwój gospodarstw, a z drugiej – zatrzymać ludzi na wsi.
– Społeczeństwo się starzeje, dlatego w ustawie znajdzie się zapis, umożliwiający rolnikom przechodzenie na emeryturę bez zdawania wcześniej gospodarstw rodzinnych. Tę ochronę musimy zapewnić, a świadczy o tym skala problemu. Tymczasem to właśnie gospodarstwa rodzinne są podstawą bezpieczeństwa żywnościowego Polski – poinformował poseł.
W ramach Polskiego Ładu od stycznia podnoszone będą kwoty dopłat do paliwa. Ma to być 10 proc. wzrostu.
Jak wskazał poseł Marek Kwitek, Polski Ład proponuje w sumie około 20 rozwiązań dedykowanych sektorowi rolniczemu.