Piłkarze Korony w poniedziałek odpoczywali, a we wtorek rozpoczną akcję pod kryptonimem „Widzew”, czyli przygotowania do pierwszego wiosennego meczu Fortuna 1 Ligi, do którego dojdzie w sobotę w Łodzi. Za kielczanami naprawdę pracowity okres.
Podopieczni Macieja Bartoszka po krótkiej przerwie urlopowej, 9 stycznia wznowili treningi. Najpierw pracowali na własnych obiektach, a 25 stycznia wylecieli na zgrupowanie do Belek. Po powrocie znów szlifowali formę w Kielcach.
Rozegrali w tym czasie sześć sparingów. W pierwszym, rozegranym na stadionie przy ulicy Kusocińskiego w Kielcach, wygrali z Zagłębiem Sosnowiec 1:0. Do kolejnych spotkań doszło na zgrupowaniu w Turcji. „Żółto-czerwoni” zremisowali z rezerwami Spartaka Moskwa 1:1 i przegrali z FC Prisztina 0:3 i FK Atyrau 1:2. W ostatnim meczu kontrolnym wygrali na „Suzuki Arenie” z GKS Katowice 1:0.
Wyniki może nie napawają przesadnym optymizmem, ale trener Maciej Bartoszek zwracał uwagę, że wprowadza nowy system taktyczny. Korona ma grać trzema obrońcami. Miejsce na flankach zajmą wahadłowi, którzy w fazie ataku będą operować wysoko jako skrzydłowi, a w fazie obrony będą pełnić rolę bocznych defensorów.
– Na początku przygotowań bardzo mocno pracowaliśmy, ale przecież o to chodzi. Myślę, że w lidze będziemy się czuli coraz lepiej. Szkoda, że w Turcji przegraliśmy dwa ostatnie mecze, ale wprowadzamy nowy system gry i cały czas się uczymy. Mam nadzieję, że w starciach o punkty będzie to wyglądało dużo lepiej – powiedział senegalski napastnik Émile Thiakane.
W najbliższą sobotę Korona rozpocznie wiosenną część pierwszoligowego sezonu. Na początek zaległe spotkanie 16. kolejki w Łodzi z Widzewem.