W 2020 roku poprawiło się bezpieczeństwo na drogach w województwie świętokrzyskim – tak wynika z danych policji. W ubiegłym roku doszło do 827 wypadków, w których 96 osób zginęło, a 949 zostało rannych. Dla porównania w 2019 roku odnotowano ponad 1000 wypadków, w których 131 osób zginęło, a ponad 1200 zostało rannych.
Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że wpływ na to miała między innymi epidemia i fakt, że w pewnych okresach ruch na drogach był znacznie mniejszy.
Przykładem są wakacje, gdy przez region przejeżdżało mniej autokarów i turystów. Podobnie w czasie Wszystkich Świętych nie było wzmożonego ruchu pojazdów przy cmentarzach i na drogach w województwie świętokrzyskim.
Policjant zauważa, że wpływ na poprawę bezpieczeństwa miał także fakt, że trasy są patrolowane przez funkcjonariuszy, którzy dysponują coraz nowocześniejszym sprzętem, taki jak laserowe mierniki prędkości oraz pojazdy z wideorejestratorami.
Mimo iż spadła liczba zdarzeń w ruchu drogowym, to wciąż jest kilka tych samych przyczyn, które doprowadzają do zdarzeń.
– To niedostosowanie prędkości do panujących warunków, przecenianie swoich umiejętności oraz wykonywanie niebezpiecznych manewrów – wymienia policjant.
Na szczęście spada liczba pijanych kierowców. W 2020 roku zatrzymano prawie 3500 osób, które zdecydowały się prowadzić auto pod wpływem alkoholu, a w 2019 było ich prawie 4 tys.
NAJBARDZIEJ DRAMATYCZNE WYPADKI W 2020 ROKU W ŚWIĘTOKRZYSKIEM