Społeczna Straż Rybacka w Drawsku Pomorskim skutecznie walczy z kłusownictwem. Tylko podczas ostatnich dwóch akcji udało się strażnikom zarekwirować kilkadziesiąt kilogramów ryb i ponad pół kilometra nielegalnych sieci.
– Okres przedświąteczny to czas wzmożonej działalności kłusowników – powiedział komendant Społecznej Straży Rybackiej w Drawsku Pomorskim Zbigniew Wątorek.
– Przez to jesteśmy zmuszeniu do bycia na wodzie nawet po kilkanaście godzin dziennie, czuwając i organizując między innymi zasadzki na kłusowników – dodał.
Jak podkreślają strażnicy walce z nielegalnym połowem bardzo sprawdzają się fotopułapki oraz niedawno zakupiona łódź, która pozwala podpłynąć do kłusowników niemal bezszelestnie.
– To, co jeszcze przydałoby się nam w pracy, żeby być skuteczniejszym, to jest termowizja, dzięki której wszystko widać jak na talerzu – komentuje Zbigniew Wątorek.