Policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego zatrzymali oszusta, który metodą na funkcjonariusza CBŚP wyłudził od 82-latki 50 tys. zł.
Sprawcą, okazał się 54-latek z województwa warmińsko mazurskiego. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.
Poszkodowana zgłosiła sprawę policji w połowie października. Mieszkanka Międzyrzeca Podlaskiego zeznała, że na jej numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Mężczyzna twierdził, że prowadzi sprawę przeciwko szajce oszustów, którzy wyłudzają pieniądze od starszych osób. Dodał, że teraz to ona „jest na celowniku oszustów”.
Kobieta wpłaciła gotówkę na wskazane przez oszusta konto, które miało należeć do prowadzącego sprawę prokuratora. Pokrzywdzona dokonała kilku przelewów na łączną kwotę 50 tysięcy złotych.
Policjanci z Międzyrzeca wpadli na trop 54-letniego mieszkańca gminy Nidzica w województwie warmińsko-mazurskim. Z ustaleń mundurowych wynika, że nie jest to jedyny czyn na koncie 54-latka. Sprawa ma charakter rozwojowy. Oszustwo zagrożone jest karą do 8 lat więzienia.