Czterech pracowników Kliniki Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi w Świętokrzyskim Centrum Onkologii nie jest zarażonych koronawirusem. Potwierdziły to testy na ewentualną obecność tego patogenu.
Jak informowaliśmy, pod koniec maja klinika na trzy dni wstrzymała przyjęcia pacjentów, gdy okazało się, że trafiła tam pacjentka z koronawirusem. Wówczas pracownicy szpitala, którzy mieli kontakt z chorą zostali odesłani na prewencyjną kwarantannę – przypomina Izabela Opalińska, rzecznik ŚCO.
– Czterech pracowników kliniki wróciło już do pracy. Były to osoby, które miały kontakt z pacjentką chorą na COVID-19. Wykonano u nich testy molekularne, które nie potwierdziły zarażenia koronawirusem – mówi Izabela Opalińska.
Jak dodaje, w szpitalu nie doszło do rozprzestrzenienie się zakażenia, ponieważ właściwie zostały wdrożone wszystkie obowiązujące w takiej sytuacji procedury.
– Zostały one przygotowane przez zespół kontroli zakażeń Świętokrzyskiego Centrum Onkologii i w momencie kiedy w szpitalu pojawiał się zarażona pacjentka, te procedury zostały wdrożone. Dzięki temu udało się szybko zidentyfikować zakażenie i przede wszystkim zapobiec jego rozprzestrzenieniu się i też zapobiec pojawienia się ogniska koronawirusa w naszym szpitalu – dodała Izabela Opalińska.
Uruchomione 28 kwietnia laboratorium w Świętokrzyskim Centrum Onkologii wykonało już ponad tysiąc testów molekularnych w kierunku wirusa SARS-CoV-2 u pacjentów i pracowników tego szpitala. Do tej pory był tylko jedyny dodatni wynik.
W związku z sytuacją epidemiczną w ŚCO w dalszym ciągu obowiązuje zakaz odwiedzin.