Sandomierz zamknął dla odwiedzających park miejski, park Piszczele, wszystkie skwery, nadwiślański bulwar i inne miejsca spacerowe.
Jak powiedział burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, wszyscy muszą podporządkować się tym decyzjom, które mają na celu zminimalizowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Przez parki, skwery, nadwiślański bulwar i inne tereny zielone można przejść tylko w celu dotarcia z i do pracy. Te miejsca są patrolowane przez policję i straż miejską, która sprawdza, czy mieszkańcy stosują się do zakazów.
Przy wejściach na tereny zielone niebawem pojawią się tabliczki informujące o obowiązujących zasadach. Ograniczenia obowiązywać będą do odwołania.