Zamknięto Klinikę Kardiologii Interwencyjnej szpitala im. WAM w Łodzi. U jednego z pacjentów przyjętych przed tygodniem wykryto obecność koronawirusa.
– Pacjenci, którzy przebywali w Klinice zostali przeniesieni do szpitala w Zgierzu. Oddział został zamknięty, a 44 osoby z personelu, w tym 11 lekarzy zostało przeniesionych do kwarantanny – mówi prof. Andrzej Lubiński, kierownik kliniki.
Przebieg choroby wywołanej przez koronawirusa u pacjenta z WAM-u był bardzo nietypowy.
– Zakażenie uszkadzało serce pacjenta, a nie płuca, jak zazwyczaj. Podobnego przebiegu nie opisano dotychczas. Zapewne ten przypadek będzie przedstawiany szybko do wiadomości lekarzy na całym świecie – dodaje prof. Lubiński.
Personel medyczny z Kliniki Kardiologii Interwencyjnej WAM został poddany testom na obecność wirusa – dotychczas znane wyniki są ujemne. Pacjentów wymagających natychmiastowych działań kardiologicznych będzie przyjmować oddział w szpitalu im. Biegańskiego.