Są wyniki badań pacjenta, który trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie z podejrzeniem koronawirusa. Mężczyzna z gorączką zgłosił się do lekarza w piątek. Poinformował, ze niedawno wrócił z Chin. Lekarze otrzymali właśnie wyniki badań próbek, które badano w laboratorium w Warszawie. Nie ma zagrożenia koronawirusem.
Badania potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia lekarzy. Pacjent zgłosił się do szpitala z gorączką, ale nie był to nowy, groźny typ wirusa. Mężczyzna przebywał w Chinach, ale nie w Wuhan, a w Hongkongu.
Teraz pacjent czuje się dobrze. Już w weekend przestał gorączkować. Nie miał też objawów płucnych, nie kaszlał.
Mężczyzna jeszcze w poniedziałek opuści szpital.