Z ulicy Staromiejskiej w Sandomierzu, jednej z najczęściej odwiedzanych przez turystów zniknie znak zakazu zatrzymywania pojazdów. Będzie wprowadzany wyłącznie na okres szczytu sezonu turystycznego.
Burmistrz Marcin Marzec powiedział, że prowadzi w tej sprawie rozmowy ze starostą. Zdaniem gospodarza miasta, poza sezonem turystycznym, tego rodzaju znak nie jest potrzebny, a tylko komplikuje życie mieszkańców, którzy przyjeżdżają tutaj do kościoła św. Jakuba. Jesienią i zimą ludzie częściej korzystają z samochodów, poza tym nie ma już takiego ruchu turystycznego, aby tworzyły się na Staromiejskiej jakieś problemy w ruchu pojazdów i pieszych.
Jak podkreślił burmistrz, zniesienie zakazu zatrzymywania się na tej ulicy obowiązywać będzie tylko poza sezonem, ponieważ, gdy jest on w pełni ulica Staromiejska przepełniona jest pieszymi zwiedzającymi zabytki. Jeśli do tego, doszłyby samochody stojące wzdłuż drogi, mogłoby dojść do nieszczęścia – dodał burmistrz.
Nie ustalono jeszcze terminu, w jakim zakaz byłby zniesiony. Rozpatrywane są warianty od 15 czerwca do 15 września, albo do końca września.
Ostateczną decyzję w sprawie znaku drogowego na ulicy Staromiejskiej podejmie starosta sandomierski jako organ odpowiedzialny za zarządzanie ruchem na drogach powiatowych i gminnych.