Radni sejmiku z PSL podejmują kolejną próbę pozbawienia mandatu radnego Andrzeja Prusia, przewodniczącego sejmiku. Tym razem interweniują u wojewody.
PSL zarzuca przewodniczącemu, że łączył mandat z funkcją prezesa ROT, który prowadzi działalność gospodarczą, a tego zabraniają przepisy. Ludowców nie przekonuje, że Andrzej Pruś nie przyjął funkcji szefa organizacji, a sam ROT wydał oświadczenie o tym, że działalności gospodarczej nie prowadzi.
Jak informuje Diana Głownia, rzecznik wojewody, w czwartek do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło pismo w tej sprawie.
– Jest podpisane przez 11 radnych sejmiku województwa. Radni wnoszą o podjęcie stosownych działań w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego Andrzeja Prusia – mówi rzeczniczka.
Dodaje, że pismo jest w tej chwili analizowane przez służby wojewody.
Pierwszą próbę odwołania Andrzeja Prusia z funkcji radnego, to samo grono podjęło na ostatniej sesji województwa. Wtedy wniosek złożony przez Andrzeja Swajdę z PSL został odrzucony i nie podlegał obradom.
Przypomnijmy, że Regionalna Organizacja Turystyczna dzień po sesji opublikowała na swojej stronie internetowej komunikat, w którym informuje, że „nie prowadzi” i „nigdy nie prowadziła” działalności gospodarczej.