Muzeum Okręgowe w Sandomierzu będzie współfinansowane przez ministerstwo kultury. Wiadomość o tym przekazali podczas konferencji prasowej posłowie Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Lipiec oraz Marek Kwitek, którzy wraz z innymi parlamentarzystami PiS starali się o decyzję ministra w tej sprawie.
Resortowe pieniądze mają poprawić sytuację finansową Muzeum Okręgowego. Obecnie dysponuje ono rocznie sumą około miliona złotych na co składają się pieniądze przekazywane w kwocie 500 tysięcy złotych od głównego organu prowadzącego, czyli od samorządu miejskiego i po 250 tysięcy złotych od marszałka województwa i powiatu.
Jak powiedział poseł Marek Kwitek – minister kultury zdecydował, że będzie wspierał finansowo sandomierskie muzeum pod warunkiem, że wszystkie organy prowadzące tę instytucję zdecydują o podniesieniu własnych dotacji na rzecz placówki. Minister nie podaje konkretnej kwoty jaką sam przekaże. Jest jednak deklaracja, że ministerstwo uzupełni co roku wkład organów prowadzących do sumy 2 milionów złotych.
Poseł Kwitek zauważa, że to rozwiązanie otwiera szanse rozwoju dla Muzeum Okręgowego, które teraz ze względu na problemy finansowe nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości.
Prezes zarządu okręgowego PiS w województwie świętokrzyskim poseł Krzysztof Lipiec powiedział, że muzeum dysponuje dużym potencjałem. Podkreślając ponadregionalny charakter placówki i nowe szanse wynikające z pieniędzy ministerialnych stwierdził, że w przyszłości powinno stać się ono Muzeum Narodowym i trzeba uczynić wszystko, aby tak się stało, ponieważ Sandomierz jest perłą naszej historii.
Jego zdaniem najpóźniej do końca roku powinno dojść do podpisania nowej umowy o współprowadzeniu Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Kluczowa jest teraz decyzja samorządów dotycząca przekazania większych pieniędzy.
Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec powiedział, że decyzja ministra jest wspaniałą wiadomością dla miasta i muzeum. Wydał już decyzję, aby przygotowane zostało porozumienie o dalszym współfinansowaniu placówki przez 3 samorządy oraz przez ministerstwo kultury. Miasto jest w stanie podnieść swoją dotację o 100 tysięcy złotych, a po 50 tysięcy złotych więcej deklaruje powiat i samorząd województwa.
Dyrektor muzeum Dominik Płaza stwierdził, że decyzja ministra kultury o współfinansowaniu placówki jest dla niej nowym otwarciem. Dodał, że pieniądze ministerialne będą przeznaczone na gromadzenie i ochronę zabytków, ich konserwację oraz zabezpieczenie zbiorów, które są pokaźne i dotyczą wielu dziedzin. Dyrektor ma nadzieję, że dzięki wsparciu uda się pozyskać nowe miejsca wystawiennicze na terenie miasta. Jest taka potrzeba, ponieważ teraz ze względu na brak dostatecznej przestrzeni w Zamku Królewskim, nie udaje się wszystkiego pokazać.