Kieleccy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Kielc, w wieku 19 i 45 lat. Są oni podejrzani o dokonanie 4 rozbojów, 3 uszkodzeń mienia i pobicia.
Do wszystkich zdarzeń doszło wczoraj, w kilkuminutowych odstępach na osiedlach Herby i Ślichowice.
Funkcjonariusze otrzymali wczoraj po południu informację, że w jednym z kiosków na osiedlu Herby dwóch sprawców dokonało rozboju. Mundurowi ustalili, że mężczyźni grożąc pracownicy nożem zażądali wydania pieniędzy. Ostatecznie ukradli przeszło 1100 złotych i kilkanaście paczek papierosów. Dodatkowo 62-letnia sprzedawczyni została niegroźnie raniona nożem.
Policjanci ustalili, że kilka minut przed zdarzeniem w kiosku doszło do innej równie groźnej sytuacji. Ci sami sprawcy zaatakowali mężczyznę sprzedającego kwiaty w pobliżu jednego z marketów przy ulicy 1 Maja. Sprawcy pobili go i zabrali część towaru o wartości 150 złotych. Dodatkowo, ci sami mężczyźni wybili szybę w oknie mieszkania na osiedlu Ślichowice i uszkodzili drzwi wejściowe do sklepu, a następnie pobili 56-letniego człowieka i ukradli mu telefon komórkowy oraz pieniądze.
Później na pobliskiej ulicy mężczyźni pobili 54-latka, a kilka minut później dokonali rozboju na 50-letniej kobiecie i zabrali jej torbę z zakupami o wartości blisko 170 złotych.
Wieczorem policjanci otrzymali informację o kolejnym zdarzeniu. Z przekazanych informacji wynikało, że dwóch mężczyzn dokonało uszkodzenia drzwi i kamery monitoringu jednego z salonów gier na osiedlu Herby. Chwilę później mundurowi zatrzymali sprawców. Okazali się nimi 19 i 45-letni kielczanie, którzy w przeszłości byli notowani za podobne przestępstwa.
Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że starszy z mężczyzn w miniony miesiącu dokonał uszkodzenia 3 automatów oraz szyb w salonie gier na osiedlu herby, natomiast 19-latek dwa dni temu uszkodził zaparkowaną Toyotę przy ul. 1 Maja w Kielcach. Może im grozić do 12 lat pozbawienia wolności.