Nadal nie są znane personalia wyziębionego mężczyzny, którego znaleziono dziś przed południem na ulicy Biesak w Kielcach. Kobieta wyprowadzająca psa zauważyła leżącego w śniegu nieruchomego człowieka. Zawiadomiła pogotowie ratunkowe, które odwiozło go do szpitala.
Odnaleziony człowiek to około 60-letni mężczyzna szczupłej budowy ciała. Policjanci proszą o informacje o osobie o podobnym rysopisie, która wyszła rano i do tej pory nie powróciła do domu. Jak poinformował Mariusz Bednarski z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach, nadal trwają czynności, które mają pomóc w ustaleniu kim jest i skąd pochodzi odnaleziony. Mężczyzna nadal jest nieprzytomny, jego stan lekarze określają jako stabilny.
Policjanci sprawdzają, czy nie zgłoszono czyjegoś zaginięcia, kontaktują się też z noclegowniami, bo odnalezionym mężczyzną mogła zajmować się opieka społeczna.