Przed Sądem Rejonowym w Kielcach odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie o zakłócanie porządku podczas demonstracji KOD-u, która miała miejsce 19 grudnia ubiegłego roku. Oskarżonym o wykroczenie w tej sprawie jest Jerzy Cedro. Według śledczych, mężczyzna zakłócał przebieg legalnej demonstracji, poprzez włączenie syreny alarmowej.
Policja musiała wyprowadzać 68-letniego mężczyznę i jego kolegę, ponieważ nie chcieli dobrowolnie opuścić placu przed Urzędem Wojewódzkim, gdzie odbywała się manifestacja.
Świadek w procesie Stanisław Bieniek, relacjonując przebieg wydarzeń stwierdził, że w pewnym momencie uczestnicy demonstracji KOD stali się agresywni, dlatego on i oskarżony musieli być ochraniani przez policjantów. Zostali wprowadzeni z tłumu przez funkcjonariuszy.
Ze względów proceduralnych, proces odroczono do 23 maja. Jerzy Cedro przed rozprawą poprosił sąd o przyznanie obrońcy z urzędu i zabezpieczenie nagrań z kamer monitoringu, znajdujących się przed Urzędem Wojewódzkim w Kielcach.