To już ostatni tak upalny dzień tego lata. Choć są tacy, którzy chcieliby, aby wysokie temperatury towarzyszyły nam także we wrześniu, wielu ma już ich dość. Nadchodzą burze, a dni będą chłodniejsze – mówi IAR Maria Waliniowska synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
W nocy z Zachodu do Centrum będzie przechodził chłodny front atmosferyczny. Na Zachodzie kraju będą tworzyć się burze. Na Dolnym Śląsku spadnie nawet do 40 metrów deszczu na metr kwadratowy powierzchni. Wiatr w czasie burz w porywach nawet do dziewięćdziesięciu kilometrów na godzinę. Na Wschodzie Polski nocą będzie jeszcze pogodnie.
W Środę spadnie temperatura. Na dużym obszarze kraju termometry pokażą nieco ponad 20 stopni Celsjusza – dodaje Maria Waliniowska. 19 stopni zobaczymy na Wybrzeżu, 21-23 na Zachodzie i Północy, 31 na Wschodzie. Tam burze spodziewane są jutro.
W czasie burz wiatr będzie wiał z prędkością do siedemdziesięciu kilometrów na godzinę. Następne dni z pogodą typową dla początku września. Temperatura przeważnie na poziomie od 20 do 25 stopni, chłodne noce i przelotnie opady deszczu.