W Sandomierzu obchodzono 35 rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Przy Pomniku Solidarności działacze tego związku oraz sympatycy a także mieszkańcy miasta oraz radni złożyli wieńce i zapalili znicze.
Jak powiedział Marek Jarema, przewodniczący komisji zakładowej NSZZ Solidarność w Pilkington Polska, dzisiejsza rocznica jest historyczną datą, która zmieniła wszystko: „życie Polaków, cały nasz kraj a także Europę”. Przypomniał, że walka o niezależne związki zawodowe trwała długo i pochłonęła wiele ofiar. Podkreślił, że dzisiejsza Solidarność jest inna od tej pierwotnej, ale i czasy się zmieniły, a przed związkami zawodowymi stoją inne zadania.
Poseł Marek Kwitek podkreślił, że w osiągnięciu celu ludziom pomogła wówczas wspólnota, jaką stworzyli. Mimo, że władza polityczna była bardzo silna, to jednak podniesienie się z kolan i pragnienie wolności tak zintegrowało ludzi, że udało się zrealizować to co wydawało się niemożliwym.
35 lat temu komunistyczne władze zgodziły się na realizację postulatów strajkujących robotników Stoczni w Gdańsku. Jednym z najważniejszych spośród 21 punktów był ten, dotyczący możliwości utworzenia niezależnych związków zawodowych. Dzięki temu w 1980 roku mogła powstać „Solidarność”.