Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce nie zagrają w wielkim finale Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu półfinałowym, mistrzowie Polski przegrali z Barceloną 28:33 (14:16).
Nie pomógł doping kibiców w Kolonii i ponad tysiąca osób, w specjalnej strefie kibica na kieleckim Rynku. Wielu miłośników piłki ręcznej ubranych było w koszulki i szaliki w kolorach naszej drużyny. Po każdym golu strzelonym przez zawodników Vive, przez plac przetaczała się salwa radości i oklasków.
Na Rynku, Vive Turon dopingowali nie tylko dorośli kibice, ale także dzieci, m.in. 9 letnia Ola oraz 4 letni Adaś, którzy przyszli razem z rodzicami. Jak nam powiedzieli, mcno ściskają kciuki za naszych szczypiornistów.
W drugim półfinale, niemiecki klub THW z Kiel zagra z węgierskim MKB-MVM Veszprem. Po tym meczu, dowiemy się z kim kielczanie będą walczyć jutro o trzecie miejsce.