Wojewoda świętokrzyski, Bożentyna Pałka – Koruba i dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, generał Janusz Skulich wzięli udział w połączonym posiedzeniu sztabów kryzysowych województw: świętokrzyskiego i podkarpackiego, które odbyło się w Sandomierzu.
W opinii generała – mimo dobrej logistyki i prowadzonych od kilku dni przygotowań do podwyższonego stanu wody, sytuacja nieustannie wymaga wzmożonego monitorowania i szczególnej czujności.
Generał Janusz Skulich powiedział, że fala będzie długa i płaska, wysokie stany wody utrzymywać się będą nawet przez dwie doby. Dodał, że jego troską jest także należyte działanie systemu alarmowania i ostrzegania ludności w Sandomierzu.
Fala kulminacyjna w Sandomierzu, według aktualnych prognoz, spodziewana jest około godziny 23.00. Ma mieć 780 cm. Wisła przybiera 10 cm na godzinę.
Do miasta ściągnięto dodatkowe siły: około 600 żołnierzy, strażaków i policjantów, których zadaniem jest wzmacnianie wałów workami z piachem, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jest sprzęt ciężki m.in. pojazdy gąsienicowe, koparko- ładowarki, spychacze, reflektory oświetleniowe. Po godzinie 14.00 na miejscu będą również 3 śmigłowce.
Zakończono już wzmacnianie wału w Koćmierzowie – na odcinku ponad kilometra ułożono worki z piachem, które podwyższają wał o 50 cm. Teraz wypełniany jest rękaw na wale wiślanym przy hucie Pilkington.