Zakończyła się 30, ostatnia kolejka sezonu zasadniczego rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Drużynie Korony Kielce nie udało się awansować do grupy mistrzowskiej. Prezes klubu, Marek Paprocki przyznał, że wyznaczonego celu piłkarze nie osiągnęli, dlatego konieczna jest weryfikacja zamierzeń.
– Teraz będziemy dążyć do utrzymania w kolejnym sezonie pozycji w Ekstraklasie i wywalczenia miejsca 9 – dodał gość Radia Kielce.
Marek Paprocki stwierdził, że nie będzie to łatwe zadanie, bo przeciwnicy nie ustąpią pola i mecze mogą być dla kielczan trudne. – Nowy system rozgrywek, w którym inaczej przydzielane są punkty sprawił, że nawet te zespoły, które zajmują w tej chwili miejsca spadkowe, także mają realne szanse na pozostanie w Ekstraklasie – podkreślił prezes Korony.
Marek Paprocki, odnosząc się do ostatnich zmian w klubie, zwolnienia prezesa Tomasza Chojnowskiego i złej atmosfery, wywołanej przez tę sytuację wyraził nadzieję, że nie wpłynie to na postawę zawodników.
Najważniejsze jest stworzenie warunków do treningów drużyny, natomiast o sytuacji w klubie będzie można mówić po zakończeniu prac komisji, powołanej przez prezydenta – zaznaczył prezes Korony.
Odpowiadając na pytanie, czy trenera Pachetę może zastąpić inny szkoleniowiec Marek Paprocki stwierdził, że na razie musi on dokończyć swoje zadanie. Dodał, że dopiero po zakończeniu sezonu mogą być podjęte jakiekolwiek decyzje w tej sprawie.