Władze Ostrowca planują całkowitą zmianę funkcjonowania systemu komunikacji miejskiej. Ma być mniej linii, ale więcej kursów. Zmienione będą trasy oraz sposób naliczania ulgi samorządowej.
Ta rewolucja ma wejść w życie od września, jeżeli propozycje zaakceptują radni. Zmiany mają uratować miejską spółkę przed dalszym zadłużaniem się, a także przyciągnąć więcej pasażerów.
Justyna Marynowska z MPK zapewnia, że choć liczba linii będzie ograniczona tylko 10, to kursów ma być więcej, zwłaszcza w godzinach szczytu komunikacyjnego oraz w dni wolne od pracy.
Stanisław Choinka, dyrektor MPK twierdzi, że nowy schemat komunikacyjny zapewni dojazd z każdej peryferyjnej dzielnicy Ostrowca. Ponadto, firma nie zamierza likwidować kursów poza miasto. Jednak te linie będą miały charakter komercyjny.
Wraz z nowymi zasadami funkcjonowania miejskiej komunikacji, ma być wprowadzona także nowa zasada naliczania tzw. ulgi samorządowej. Zamiast procentowej obniżki ma być kwotowa, w wysokości 80 groszy od ceny biletu normalnego.
Propozycje zmian mają być dyskutowane przez ostrowieckich samorządowców w najbliższy wtorek. Wtedy też ma być rozpatrywany pomysł SLD o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej. Jednak przeciwny takiemu rozwiązaniu jest dyrektor MPK i jednocześnie radny Stanisław Choinka. Jak twierdzi, w przetargu, który zostałby ogłoszony na wykonywanie takich usług, spółka miejska nie miałaby szans na konkurowanie z prywatnymi przewoźnikami.