W Sądzie Okręgowym w Kielcach trwa proces Adriana B. 19-to latek jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa taksówkarza i pobicie innego mężczyzny. W trakcie kolejnej rozprawy obejrzano godzinny film zarejestrowany przez kamery monitoringu Poczty Głównej w Kielcach.
Oskarżony rozpoznał na filmie siebie i pokrzywdzonego 32 – letniego mężczyznę. Dziś opowiedział o całym zdarzeniu. Do szarpaniny doszło w nocy 30 lipca ubiegłego roku przed wejściem do budynku Poczty Głównej. Adrian B. zaatakował wtedy 32 – latka. Jak tłumaczył zrobił to, ponieważ pokrzywdzony składał jego dziewczynie różne propozycję. Dzień wcześniej zasiadający na ławie oskarżonych młody człowiek zamówił kurs z centrum Kielc do Białogonu. Ponieważ nie miał pieniędzy, aby zapłacić za jazdę, taksówkarza ugodził trzykrotnie nożem i uciekł.
Przed sądem mówił, że zrobił to z obawy przed pościgiem. Adrian B. był wtedy pijany i pod wpływem narkotyków. Został zatrzymany po opublikowaniu przez media jego zdjęcia z monitoringu z ulicy Piotrkowskiej. Grozi mu nawet dożywocie.
Paweł Solarz