W Kielcach rozpoczynają się dziś targi zbrojeniowe. Salon Przemysłu Obronnego, zgromadził blisko 400 wystawców z całego świata, którzy prezentują najnowocześniejszy sprzęt wojskowy. W tym roku przygotowano specjalną narodową ekspozycję przemysłu obronnego Włoch.
Jak powiedział prezes targów Andrzej Mochoń w ciągu 20 lat kielecka impreza znacznie się zmieniła i dziś ma już prestiż i znaczenie w Europie. Salon pod względem liczby wystawców zajmuje trzecie miejsce po Londynie i Paryżu.
Przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ Solidarność Stanisław Głowacki komentując sytuację polskich zakładów produkujących na potrzeby wojska stwierdził, że po okresie restrukturyzacji i zakupu nowych technologii, firmy aby się rozwijać muszą poszukiwać zagranicznych rynków zbytu.
O 10.00 kielecki salon otworzy prezydent Bronisław Komorowski. Przyjeżdżają także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Targi odwiedzi również minister obrony Włoch Giampaolo di Paola. Zaproszeni goście będą mogli także obejrzeć pokazy dynamiczne przygotowane przez żołnierzy Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, którzy zaprezentują symulowany atak i obronę polskiego konwoju w Afganistanie. W akcji wykorzystane zostaną również śmigłowce.
Na targach prezentowane są najnowsze systemy uzbrojenia, łączności, umundurowania, artykuły żywnościowe i urządzenia do przygotowywania posiłków a także sprzęt i materiały medyczne. W tym roku największa polska grupa zbrojeniowa Bumar – ma pokazać projekt kompleksowego systemu obrony przeciwlotniczej kraju, oraz nowy karabin dla wojska opracowany w Radomiu.
Marek Orkisz