261 delegatów będzie w najbliższą sobotę wybierać wojewódzkie władze Prawa i Sprawiedliwości. Tyle osób zostało zweryfikowanych przez grupę przygotowującą zjazd okręgowy. „Nazwiska delegatów przesłaliśmy do władz PiS w Warszawie. Ta lista może być jeszcze powiększona o kilkanaście nazwisk, co do których pojawiły się wątpliwości” – poinformował Radio Kielce Andrzej Pruś, dyrektor biura pełnomocnika okręgowego Prawa i Sprawiedliwości.
W gronie delegatów zabraknie kieleckiego radnego Mariusza Goraja. – W tym przypadku zabrakło przedłożenia kompletu dokumentów – powiedział Andrzej Pruś. Dodał, że chodzi o oświadczenie o niezaleganiu ze składkami członkowskimi. Radny Goraj nie zgadza się z tą decyzją. Twierdzi, że władze partii nie poinformowały go zgodnie z kodeksem wyborczym partii o terminie zjazdu, ani o stanie jego ewentualnych zaległościach w składkach. W wystosowanym oświadczeniu napisał: – Decyzja ta jest dla mnie niezrozumiała, ale mniemam, że jest kontynuacją polityki wewnętrznej przyjętej przez Krzysztofa Lipca od momentu objęcia przez niego władzy w świętokrzyskim PiS – divide et impera. Mariusz Goraj zapowiedział, że pojawi się w sobotę w miejscu organizacji zjazdu.
Delegatem nie został także Marian Gąszcz, wykluczony z partii w ostatni poniedziałek radny powiatu koneckiego. – Pan Gąszcz został zweryfikowany negatywnie jeszcze przez władze powiatowe partii, przed podjęciem decyzji o wykluczeniu – poinformował Andrzej Pruś. – Nie uzupełnił wymaganych dokumentów, więc sam pozbawił się funkcji delegata na zjazd – stwierdził dyrektor biura pełnomocnika.
Pozytywną weryfikację przeszła natomiast trójka kieleckich radnych PiS: Renata Wicha, Jarosław Karyś oraz Dariusz Kozak. Dwoje pierwszych ubiegać się będzie nawet o zasiadanie w zarządzie okręgowym partii.
Wciąż nie wiadomo, kto otrzyma rekomendację od prezesa Jarosława Kaczyńskiego na stanowisko prezesa PiS w Świętokrzyskiem. Ubiegają się o nią poseł Krzysztof Lipiec i senator Beata Gosiewska. Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji w tej sprawie. Nieoficjalnie działacze PiS wskazują, że największe szanse na jej otrzymanie ma Krzysztof Lipiec.
Bartłomiej Zapała