Świętokrzyska posłanka PiS, Maria Zuba jest zdumiona twierdzeniem, że klub „Solidarna Polska” chce jedności z Prawem i Sprawiedliwością. Jak zaznaczyła, regulamin klubu PiS mówi wyraźnie, że jego opuszczenie jest jednoznaczne z wyjściem z partii. Dodała, że nie można złączyć tego, co wcześniej zostało podzielone.
Dziś nowy klub parlamentarny „Solidarna Polska” utworzyli wykluczeni z Prawa i Sprawiedliwości europosłowie: Zbigniew Ziobro, Tadeusz Cymański i Jacek Kurski. Członkowie klubu na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformowali, że pozostają w szeregach Prawa i Sprawiedliwości i jako swój najważniejszy cel uznają konsolidację polskiej prawicy. Podkreślali, że są wierni idei i wartościom PiS-u, ale nie zgadzają się z wykluczeniem europosłów. Do grona 17 osób, tworzących ten klub przyłączyła się liderka świętokrzyskiej organizacji PiS, Beata Kempa.
Maria Zuba stwierdziła, że Beata Kempa, wstępując do nowego klubu opuściła Prawo i Sprawiedliwość, w związku z tym nie jest już członkiem partii i nie może pełnić funkcji przewodniczącej regionalnych struktur PiS-u. Zdaniem parlamentarzystki – szefem partii w Świętokrzyskiem powinien zostać Krzysztof Lipiec.
Ewa Golińska