27 września Sąd Okręgowy Kraków-Śródmieście rozpatrzy zażalenie prezydenta Starachowic Wojciecha B. na tymczasowy areszt. Prezydent został aresztowany na trzy miesiące za korupcję.
Jest podejrzany o przyjęcie prawie 100 tys. złotych łapówki. Wojciech B. przekonuje, że jest niewinny. Uważa, że został niesłusznie aresztowany. Do jego zatrzymania doszło ponad 2 tygodnie temu. Został zatrzymany wcześnie rano w swoim domu przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. CBA zatrzymało wtedy również naczelnik wydziału finansowego w Urzędzie Miasta w Starachowicach Justynę Z. oraz jej dziadka Mariana S, który dostarczał miał węglowy do Zakładu Energetyki Cieplnej. Kobieta jest podejrzana o pośrednictwo we wręczaniu łapówki prezydentowi, a przedsiębiorca o jej przekazanie. Obydwoje po wpłaceniu kaucji – wkrótce po zatrzymaniu – zostali zwolnieni do domów.
Prezydent Wojciech B. do tej pory przebywa w areszcie.
M. Pirosz