Wystąpią opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu – zapowiada Anna Woźniak, synoptyk IMGW. To jednak nie wszystko. Przy sprzyjających okolicznościach zobaczymy zorzę polarną!
We wtorek (29.03.2022) Polska była przedzielona na dwie strefy podzielone frontem chłodnym. Na północy występowało bardzo duże zachmurzenie, a krańce południowe nawiedziły burze ciągnące się pasem od Żywca po Przemyśl.
– Noc z wtorku na środę będzie już pochmurna w całej Polsce. Wystąpią opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu – powiedziała Anna Woźniak, synoptyk IMGW.
Związane to jest z niżami, które przesuwają się na północny wschód Europy. Ten układ baryczny przyniesie nad południowowschodnią Polskę atak zimy.
Synoptycy zgodnie twierdzą, że załamanie pogody na południu i w centrum Polski rozpocznie się w środę. Wtedy też wkroczą nad Polskę centralną i południową opady deszczu oraz opady mieszane. Z upływem dnia w północnym sektorze niżu pojawią się opady śniegu. Miejscami intensywne. Strefa opadów utrzyma się prawdopodobnie do piątku.
To nie koniec zaskakujących prognoz. Jak informuje Karol Wójcicki, autor fanpage „Z głowa w Gwiazdach”:
„Mamy potwierdzenie wystąpienia tzw. full halo CME (CME – koronalny wyrzut masy) po rozbłysku słonecznym klasy M4 z obszaru AR2975. Fala uderzeniowa powinna dotrzeć do Ziemi najprawdopodobniej 31 marca, a skutkować może burzą magnetyczną klasy G2. Jeśli parametry wiatru słonecznego będą korzystne (dowiemy się na ok. 50-60 min przed uderzeniem) istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienie zórz polarnych nad Polską.”
Burza magnetyczna klasy G2 może zatem wystąpić 31 marca 2022 roku. Dla nas w Polsce oznacza to dużą szansę na obserwację zorzy polarnej. Nawet większej niż ta z 14 marca tego roku, kiedy w wielu miejscach Polski widzieliśmy to piękne zjawisko.