Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali sie we wtorek (15 marca) w Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem.
„Nigdy nie zostawimy was samych. Nie zostawimy was, bo wiemy, że walczycie nie tylko o swoje własne domy, o swoją własną ojczyznę, wolność i bezpieczeństwo, ale i o nasze” – powiedział Morawiecki.
Inwazja Rosji musi się skończyć, Unia Europejska musi nadać wam jak najszybciej status kandydata; musicie dostać broń obronną – mówił w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.
„Jesteśmy tu dziś, aby podziwiać waszą walkę przeciw tak brutalnemu agresorowi. Ta inwazja musi się skończyć” – mówił szef polskiego rządu po spotkaniu z przywódcami Ukrainy.
Zapewnił, że „wasze dzieci, matki, żony są bezpieczne”. „Ale ci, którzy są zabijani przez Putina nie mogą nigdy być zapomniani i nie będą” – zapewnił.
Dodał, że UE musi jak najszybciej nadać Ukrainie status kandydata. „Musi zaprosić Ukrainę do UE” – mówił Morawiecki.
Wicepremier Jarosław Kaczyński dodał: potrzebna misja pokojowa NATO czy szerszego układu, która będzie działać na terenie Ukrainy – ta misja nie może być bezbronna.
Prezydent Wołodymyr Zełenski podziękował we wtorek premierom Polski, Czech i Słowenii za wizytę w Kijowie i wsparcie dla Ukrainy. „Jestem przekonany, że z takimi przyjaciółmi, z takimi krajami, sąsiadami, partnerami rzeczywiście damy radę i zwyciężymy” – podkreślił ukraiński przywódca.
Zapewnił, że Ukraina absolutnie ufa tym krajom i jej liderom. „Dlatego mówimy o gwarancjach bezpieczeństwa, o naszej przyszłości w Unii Europejskiej albo mówimy też o polityce sankcyjnej. Wiemy, że to wszystko, co omawiamy rzeczywiście osiągnie swój cel i będzie to miało cel pozytywny dla naszego kraju, dla naszego bezpieczeństwa i dla naszej przyszłości” – zaznaczył Zełenski.