Andrzej Poczobut został przeniesiony z mińskiego aresztu do więzienia w Grodnie. Poinformowali w Białymstoku organizatorzy akcji solidarności z uwięzionymi liderami Związku Polaków na Białorusi.
Prawdopodobnie wkrótce rozpocznie się jego proces. W niedzielę (25.09) mija 18 miesięcy od zatrzymania jego i Andżeliki Borys. „To absurdalne, że niewinny człowiek tyle siedzi w areszcie” – mówi wiceprezes Związku Polaków na Białorusi Marek Zaniewski.
„Władze białoruskie liczą, że Polacy się ugną, to boli, ale takie uderzenie w mniejszość polską jest nieakceptowalne” – dodaje prezes podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska Anna Kietlińska.
Na proces, ale w areszcie domowym, czeka też prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys.
Zarzuty stawiane im przez białoruski reżim dotyczą „gloryfikowania nazizmu”, za co grozi do 12 lat więzienia.