„Plecak dla bezdomnego” – to nowa akcja charytatywna Caritas Diecezji Kieleckiej. Włączyć się w nią może każdy chętny.
Wystarczy wypełnić niezniszczony plecak przyborami, które na co dzień mogą się przydać osobom niemającym własnego dachu nad głową – mówi ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas.
– W poprzednich latach organizowaliśmy akcję „Stopy ogrzane miłością”, w ramach której zbieraliśmy skarpetki, ale też szaliki i czapki. Cieszyła się ona dużym zainteresowaniem, dlatego mogliśmy wspomóc kilkaset osób bezdomnych. W tym roku zbieramy plecaki. Nie muszą być one koniecznie nowe, ale ważne, żeby były niezniszczone i w dobrym stanie – mówi ksiądz Krzysztof Banasik.
Do plecaka można włożyć np. termos, latarkę lub mały koc.
– Czekamy np. na środki higieniczne, termosy i kubki termiczne, a więc te rzeczy, które na co dzień będą służyć bezdomnym. Te osoby często cały swój dobytek noszą ze sobą, na plecach. Dlatego chcemy takie plecaki przygotować. Jeżeli ktoś chciałby wspomóc akcję, nie musi w całości wyposażać plecaka, wystarczy, że przyniesie choć jedną rzecz. Te zestawy bezdomnym będziemy przekazywać przed Świętami Bożego Narodzenia – dodał ksiądz Krzysztof Banasik.
Plecaki można przynosić do siedziby Diecezjalnego Centrum Wolontariatu przy ulicy Małej 17/3 lub do biura kieleckiej Caritas przy placu Najświętszej Panny Marii. Dary można składać najpóźniej do 5 grudnia.