40-letnia kobieta potrąciła samochodem 10-latkę przechodzącą przez ulicę na osiedlu na gdańskim Zakoniczynie. Zatrzymała ją policjantka po służbie. Kobieta wydmuchała 0.7 promila, grozi jej nawet do 12 lat więzienia. Dziewczynka z urazem nogi trafiła do szpitala.
Kierująca samochodem osobowym będąc w strefie zamieszkania, potrąciła 10-latkę, która przechodziła przez ulicę.
Oficer prasowa dodała, że na tę sytuację jako pierwsza zareagowała policjantka, która była poza służbą.
– Funkcjonariuszka, widząc, co się stało, zatrzymała swój samochód, wezwała policję i pogotowie oraz udzieliła 10-latce pierwszej pomocy przedmedycznej, oraz wsparcia psychicznego, aż do czasu przyjazdu ratowników medycznych – relacjonowała Ciska.
Na skutek wypadku 10-latka została przewieziona do szpitala z urazem nogi.
Patrol ruchu drogowego zbadał stan trzeźwości kierującej.
– 40-latka była pijana i miała w wydychanym powietrzu ponad 0,7 promila alkoholu – przekazała oficer prasowa i dodała, że policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.
Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi 4,5 roku pozbawienia wolności. Jeśli następstwem wypadku jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawcy grozi do 12 lat więzienia.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności i sądowy zakaz kierowania pojazdami.