W Kielcach bije serce rolniczej Polski. Rozpoczęła się XXVIII edycja Międzynarodowych Targów Techniki Rolnej „Agrotech”.
Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce przyznał, że sukces tegorocznej edycji jest bardzo duży, tym bardziej, że sytuacja na rynku jest niepewna.
– Po 28 latach jesteśmy wiodącymi targami rolniczymi w naszej części Europy. Swoje produkty prezentuje 450 z 15 krajów na powierzchni ponad 60 tys. m2. Wojna za naszą wschodnią granicą, wysoka inflacja, to nie napawa optymizmem, a jednak przedsiębiorcy zdecydowali się do nas przyjechać – podkreślił.
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk przyznał, że targi to dobra okazja by poznać najnowsze technologie.
– Dzięki technice rolniczej możemy produkować więcej, bezpieczniej i zdrowiej. To też zastępuje czasem ręce do pracy. Mam nadzieję, że te targi będą inspiracją i przyniosą rolnictwu wiele korzyści – powiedział.
Jan Krzysztof Ardanowski, pełnomocnik prezydenta RP ds. obszarów wiejskich zwrócił uwagę na politykę rolniczą w Unii Europejskiej, która nie jest korzystna dla naszego kraju.
– Rolnictwo jest obszarem, który wymaga szczególnej troski i jest ważne dla przyszłych pokoleń. Jednak jednym z zagrożeń jest pewna nielogiczność polityki UE, która w znacznej mierze to rolnictwo europejskie osłabia – wyjaśnia.
Poseł Agata Wojtyszek zaznaczyła, że rolnictwo jest niezbędne do pozyskiwania żywności.
– To jest bardzo ważna gałąź gospodarki, dlatego cieszę się, że w Kielcach rolnicy mogą zaprezentować najnowszy sprzęt i poznać nowe technologie. Obecność wicepremiera Henryka Kowalczyka pokazuje wagę tych targów, które zapowiadają się bardzo dobrze – przyznała.
Poseł Marek Kwitek podkreślił, że na Targach Agrotech bije serce rolnictwa.
– Przyjechały firmy z całego świata, a według zapowiedzi może pojawić się nawet 80 tys. rolników. To bardzo ważne, ponieważ bezpieczeństwo żywnościowe w okresie zagrożenia jest niezwykle istotne. Jako rząd wspieramy rolników, a już wkrótce trafi do nich 25 mld euro w ramach wspólnej polityki rolnej – podkreśla.
Senator Krzysztof Słoń zwrócił uwagę na szeroką i bogatą ofertę, jaką prezentują rolnicy.
– Innowacje, nowe technologie, ale przede wszystkim tysiące odwiedzających pozwalają mieć nadzieję, że przed polskim rolnictwem wciąż wielki potencjał rozwojowy – dodał.
Poseł Czesław Siekierski zaznaczył, że rolnictwo to bardzo ważny sektor dla naszego funkcjonowania.
– Rolnictwo to żywność, a żywność to zdrowie. Dużo pojawia się ostatnio niepokoju co do tego, czym będziemy karmieni. Wiadomo, że nasza tradycyjna żywność jest najbardziej wartościowa, ale powinniśmy zachować w tej kwestii spokój. Jednym z priorytetów jest też obniżenie używania środków chemicznych. Żywność oczywiście jest poddawana kontroli, ale walory smakowe przy masowej produkcji są trochę inne – podkreślił.
Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz zaznaczył, że wszystko co dzieje się w Targach Kielce jest największe, najbardziej innowacyjne i trafione.
– Z każdym rokiem mamy nowinki techniczne, obejmujące całe otoczenie rolnictwa. Cieszę się, że Kielce stały się miastem wiodącym zarówno na mapie wystawienniczej kraju, ale i Europy. Życzę udanych transakcji, a zwiedzającym wiele wrażeń – skomentował wojewoda.
Wicemarszałek Renata Janik przyznała, że organizacja takich targów ma wpływ na funkcjonowanie całego województwa.
– To nie tylko impuls dla branży, ale i dla lokalnych hoteli czy miejsc turystycznych. Mamy nadzieję, że ten trend się utrzyma i nie powtórzy się sytuacja, która podczas lockdownu, zmusiła do zamknięcia targów – skomentowała.
Andrzej Pruś, przewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego nie krył zadowolenia, że pomimo trudności, branża rolnicza się rozwija.
Natomiast prezydent Kielc Bogdan Wenta zachęcał wszystkich, by w wolnej chwili znaleźli czas na zwiedzanie stolicy województwa świętokrzyskiego.
Targi Agrotech są otwarte dla wszystkich zwiedzających do godziny 16.00, a jutro i w niedzielę od 9.00 do 16.00. Bilet normalny kosztuje 15 zł, a ulgowy 10 zł.