„Z nami, nie dla nas” – pod takim hasłem w Sandomierzu odbyły się obchody Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa. Głównym organizatorem imprezy był Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjny „Radość Życia”, prowadzony przez Caritas Diecezji Sandomierskiej. Uroczystości rozpoczęły się od mszy w kościele św. Ducha, po czym podopieczni ośrodka, ich rodzice i nauczyciele przeszli na rynek.
Przy ratuszu odbył się happening, którego uczestnicy trzymali napisy z różnymi hasłami m.in.: „Jesteśmy tacy sami”, „Pomagaj – nie wyręczaj”, „ Bądź ze mną”. Wystąpiła też artystyczna grupa dzieci i młodzieży z zespołem Downa. Ksiądz Marek Walczak, katecheta ośrodka „Radość Życia” powiedział, że dzisiejsze obchody mają bardzo duże znaczenie.
– Wychodzimy na ulicę, nie po to, aby pokazać nasze dzieci, jak wyglądają, ale po to, aby całemu społeczeństwu przekazać, że to są takie same osoby, jak inne, mają takie same prawa i możemy pięknie żyć razem w lokalnej wspólnocie – dodał duchowny.
Pani Wanda, mama Daniela z zespołem Downa powiedziała, że do tej niepełnosprawności można się przyzwyczaić. Wiadomo, że bywają lepsze i gorsze chwile, jak w każdym domu, ale gdy dziecko jest szczęśliwe, to jego rodzice też. Podkreśliła rolę ośrodka „Radość Życia” w opiece i kształceniu jej syna i jego rówieśników z tym samym schorzeniem. Oprócz zajęć szkolnych dzieci mają różnego rodzaju spotkania, wyjścia, koła zainteresowań. Młodzi ludzie z zespołem Downa uczą się np. prac biurowych oraz czynności związanych z gastronomią. Kilkoro z nich pracuje w Ośrodku Aktywności Zawodowej Caritas, który przygotowuje ciepłe posiłki dla ubogich ludzi.
W Ośrodku „Radość Życia” jest ponad 160 podopiecznych z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, wśród nich 26 osób ma zespół Downa.