Mieszkańcy miejscowości Dębniak, w gminie Nowa Słupia, po kilkunastu latach oczekiwań będą mieli nową drogę. Samorząd województwa świętokrzyskiego podjął decyzję o przebudowaniu newralgicznego odcinka trasy, między mostami w miejscowości Dębniak oraz Paprocice.
Głównym problemem dla lokalnej społeczności jest brak chodnika oraz oświetlenia na odcinku kilkuset metrów. Ponadto poważne zagrożenie stwarza duże natężenie ruchu, zwłaszcza pojazdów ciężarowych.
Poseł Krzysztof Lipiec, pełnomocnik kieleckiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że realizacja inwestycji jest możliwa, przede wszystkim dzięki staraniom mieszkańców miejscowości Dębniak.
– Ich zaangażowanie pozwoliło na uzyskanie wsparcia z rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na poziomie prawie 10 mln zł. Nie byłoby to możliwe, bez sprawnego i pozytywnego rozpatrzenia wniosku przez władze centralne. Za to gorące podziękowania należą się ministrowi infrastruktury, Andrzejowi Adamczykowi i przewodniczącemu komisji wspólnej rządu i samorządu terytorialnego, ministrowi Pawłowi Szefernakerowi. To właśnie ta komisja pozytywnie zaopiniowała wniosek marszałka województwa świętokrzyskiego. Jednak najbardziej dziękuję ministrowi Sebastianowi Skuzie, który podpisał tę decyzję. W tej chwili czekamy jeszcze na formalność, jaką jest podpis premiera Mateusza Morawickiego w tej sprawie – mówił parlamentarzysta.
Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego informuje, że przetarg przebudowę dwóch mostów został już ogłoszony.
– Myślę, że ta inwestycja uzupełniana o chodniki i ścieżki rowerowe pobocza i zatoki, powinna być gotowa w przyszłym roku. Jednak my na tym nie poprzestajemy, ponieważ aplikujemy jeszcze do rządowego funduszu dróg lokalnych. Mamy już gwarancję, że nasz wniosek będzie rozpatrzony pozytywnie – dodaje.
Mieczysław Gębski, wiceprzewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego podkreśla, że inwestycja będzie realizowana w pierwszej kolejności.
– Jako samorząd województwa świętokrzyskiego jesteśmy od tego by poprawiać bezpieczeństwo na drogach. Mam nadzieję, że inwestycja przebiegnie bez jakichkolwiek komplikacji i w miarę szybko – stwierdza.
Mieszkańcy Dębniaka nie kryją radości z inwestycji. Sołtys Urszula Kozłowska mówi, że problem zgłaszano od 15 lat. Teraz mieszkańcy będą mogli nareszcie poczuć się bezpiecznie wychodząc na drogę.
– Było tu parę wypadków. Na pobliskim moście zginęło dwóch młodych ludzi w wieku 18 oraz 28 lat. Zabił ich właśnie samochód ciężarowy z kruszywem jadący od strony Łagowa. Tak naprawdę teraz ratuje nas tylko to, że mamy rowy, do których można uskoczyć. Problemem jest też słaba widoczność na odcinku od strony Łagowa gdzie często dochodzi do stłuczek – wyjaśnia.
Pani Krystyna wskazuje, że głównym problemem jest brak chodnika i oświetlenia od miejscowości Dębniak do ronda na drodze do Nowej Słupi.
– W tym miejscu występuje duże natężenie ruchu samochodów ciężarowych. Często jadą jeden za drugim. Przez wiele lat kończyło się tylko na obietnicach teraz jest szansa, że sprawa faktycznie zakończy się pomyślnie – ocenia.
Z kolei Jan Bzymek prowadzący w miejscowości własną działalność gospodarczą zwraca uwagę, że spore problemy pojawiają się także podczas przewożenia towaru na jednej z pobliskich ulic, która krzyżuje się z drogą przebiegającą przez miejscowość.
– Niejednokrotnie w trakcie wzmożonego ruchu musimy czekać nawet pół godziny by móc wyjechać na drogę. Wypadki w tym miejscu są codziennością. Sam miałem dwie stłuczki. Często jak już nie ma gdzie zjechać to jedynym ratunkiem jest zjechanie do rowu – opowiada.
Zgodnie z zapowiedziami, inwestycja ma być zakończona w sierpniu 2024 roku. Łączny koszt całego zadania to ponad 20 mln zł. Niemal 10 mln zł pochodzi z budżetu województwa świętokrzyskiego, a druga połowa, to rządowe wsparcie.