Członkowie Sandomierskiego Klubu Karate rozpoczęli rok od tradycyjnego, plenerowego treningu na starówce miasta.
Z ich siedziby przy ul. Aleksandra Patkowskiego ruszyli w kierunku ratusza, gdzie pod okiem Bartłomieja Czopa odbyło się kilka ćwiczeń.
Karateka powiedział, że trening na starówce to stała tradycja klubu trwająca już ponad 30 lat.
– To nie tylko sposób na atrakcyjne rozpoczęcie roku, ale także doskonała okazja do promocji klubu. Karate cieszy się wciąż rosnącym zainteresowaniem- dodał.
W zajęciach uczestniczyły osoby w różnym wieku, od dzieci po dorosłych. Wśród nich znalazł się nawet Tomasz Masternak, lekarz ze Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu. Podkreślił, że treningi karate przynoszą dużą satysfakcję i pomagają w relaksie po stresującej pracy. Dodał, że ceni karate za dyscyplinę.
Mimo deszczowej pogody, około 40 osób wzięło udział w treningu. Po ćwiczeniach na starówce grupa wróciła do swojej siedziby, aby kontynuować zajęcia.