Minusowe temperatury powietrza będą towarzyszyły mieszkańcom województwa świętokrzyskiego w najbliższych dniach. Z tego powodu, w niektórych miejscach może być ślisko. Kierowcy planujący podróż muszą mieć na uwadze, że droga dojazdu do celu może się wydłużyć.
Paweł Pawlik, instruktor nauki jazdy przypomina, że nie zawsze maksymalna, dopuszczalna prędkość jest bezpieczna na danym odcinku drogi.
– Pamiętajmy, aby dostosować prędkość do warunków atmosferycznych, które panują w danym czasie, na danym odcinku drogi. Nie zapominajmy, że droga hamowania na oblodzonej jezdni jest przynajmniej czterokrotnie dłuższa niż w normalnych warunkach – zauważa.
Jak dodaje, jeżeli już wpadniemy w poślizg, nie należy wpadać w panikę.
– Jeżeli tył ucieka nam do prawej strony, to próbujemy ratować się przednimi kołami, kręcąc kierownicą w lewo. Dzięki temu jest większa szansa na to, że pojazd cało wyjdzie z poślizgu – dodaj Paweł Pawlik.
Radek Jaskulski, trener doskonalenia techniki jazdy przypomina, aby przed wyjazdem w niekorzystnych warunkach atmosferycznych należy włączyć światła mijania, które są lepiej widoczne dla innych kierowców.
Ponadto, w czasie mgły zdecydowanie ograniczona jest widoczność kierowcy, co oznacza, że trzeba być przygotowanym na nagłe hamowanie.
– Podstawą jazdy w takich trudnych warunkach jest zwiększenie odległości od poprzedzających pojazdów. Jeżeli jest jakaś tablica obok której przejeżdża samochód, który jest przed nami, odliczmy trzy sekundy. Utrzymując taką odległość mamy szansę zareagować jeżeli jego kierowca nagle zahamuje – tłumaczy.
Przed wyjazdem należy także odpowiednio odśnieżyć samochód, tak aby na żadnej z szyb nie zalegał biały puch, ograniczający widoczność.