Na oddziale położniczo-ginekologicznym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach w sylwestrową noc i noworoczny poranek na świat przyszło pięcioro dzieci, w tym trzech chłopców i dwie dziewczynki.
Anna Mazur-Kałuża, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach podkreśliła, że dla lekarzy i położnych była to pracowita noc.
– Wszystkie porody odbyły się przez cesarskie cięcie. Pierwszy urodził się chłopczyk, który przyszedł na świat 14 min po północy. O godz. 7:54 przyszła na świat dziewczynka, o 5:42 i o 6:44 urodzili się kolejni chłopcy. Z kolei po godz. 10 urodziła się jeszcze jedna dziewczynka. Planowane są także kolejne porody. Nie ulega wątpliwości, że 1 stycznia tego roku w naszym szpitalu będzie obfitował w dużą liczbę nowonarodzonych dzieci – mówiła.
Porody przebiegły bez problemu. Zarówno matki jak i noworodki czują się dobrze.
Z kolei w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach tuż przed północą odbył się jeden poród. Jak do tej pory po północy nie urodziło się jeszcze ani jedno dziecko.