W Sandomierzu odbywa się dzisiaj kiermasz charytatywny oraz zbiórka pieniędzy na rzecz 5-letniej Zosi Słapek z Jankowic w gminie Ożarów. Dziewczynka marzy, by wstać z wózka inwalidzkiego i bawić się z rówieśnikami.
Zosia urodziła się z wodogłowiem i przepukliną oponowo-rdzeniową. Rokowania były fatalne, lekarze mówili wręcz, że stan dziewczynki będzie się pogarszał. Tymczasem Zosia jak na swoje schorzenia całkiem dobrze się rozwija i będzie walczyć, by stanąć na własne nogi.
– Zosia przeważnie jest radosna i uśmiechnięta i tak postrzegają ją ludzie, ale ja widzę ją na co dzień, gdy cierpi z bólu i płacze. Mam nadzieję, że uda się to zmienić – mówi mama dziewczynki Katarzyna Słapek.
Na leczenie dziecka potrzeba 130 tys. zł, do tej kwoty brakuje jeszcze 100 tys. zł. Mama Zosi ma nadzieję, że sandomierzanie oraz mieszkańcy regionu okażą się tak wrażliwi, jak przy zbiórce pieniędzy dla małego Bartusia, który na terapię genową zebrał ponad 9 mln zł.
W styczniu dziewczynka będzie mieć pierwszą operację, a potem kolejną. Czeka ją długa rehabilitacja, a potem nauka chodzenia. Szczegółowe informacje o tym, jak jeszcze można pomóc 5–letniej Zosi można znaleźć na jej profilu społecznościowym.
Kiermasz charytatywny Sandomierzu odbywa się w rynku starego miasta przez cały dzień.